Niespodziewane problemy Błaszczykowskiego na scenie. "Przepraszam bardzo"

Czytelnicy portalu WP SportoweFakty w kategorii Heros o największym sercu najwięcej głosów oddali na Jakuba Błaszczykowskiego. Były piłkarz po tym, jak pojawił się na scenie w pierwszej kolejności przeprosił wszystkie zgromadzone osoby z uwagi na niezapiętą marynarkę.

Plebiscyt Herosi organizowany jest przez portal Wirtualna Polska po raz pierwszy w historii. Ponad 115 tysięcy czytelników WP SportoweFakty oddało głosy, dzięki którym w czwartek (18 kwietnia) poznaliśmy zwycięzców siedmiu kategorii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Za pokonanie szczególnych trudności, powstanie z kolan, stanowienie inspiracji w codziennej walce o siebie wręczono statuetkę w kategorii Heros. Ta powędrowała w ręce byłego piłkarza Jakuba Błaszczykowskiego.

- Ten sportowiec pokazał, że nie tylko jest inspiratorem i ma otwarte serce. Można mieć trudną historię i zadziwić świat - powiedział o Błaszczykowskim legendarny lekkoatleta Robert Korzeniowski, który wręczył mu nagrodę.

Tymczasem 38-latek po wejściu na scenę w pierwszej kolejności postanowił przeprosić wszystkie zgromadzone osoby za brak zapiętej marynarki. Od razu wytłumaczył, co jest tego powodem.

- Na początek chciałem się usprawiedliwić. Niestety nie mogę zapiąć marynarki, bo straciłem guzik. Przepraszam bardzo, ale to nie jest z mojej strony brak szacunku. Wysiadałem z taksówki i straciłem guzik - wyjaśnił Błaszczykowski.

Następnie były reprezentant Polski podziękował za otrzymane głosy. Podkreślił również, że w tej kategorii zwycięzcami są wszyscy nominowani, którzy pomagają, a nie tylko on jeden.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz przemowę Błaszczykowskiego od minuty 32:32: