Nauczył się mówić po polsku. Wielki wyczyn

Nikola Grbić został selekcjonerem reprezentacji Polski i za punkt honoru uznał, że musi nauczyć się naszego ojczystego języka. Udało mu się to znakomicie. Dzisiaj bez problemu może rozmawiać w języku polskim.

Nikola Grbić to zwycięzca kategorii "Mentor" w plebiscycie WP SportoweFakty - Herosi.

Serbski szkoleniowiec po objęciu sterów w reprezentacji Polski posługiwał się językiem angielskim w rozmowie z siatkarzami czy dziennikarzami. Jednak podjął decyzję, że musi nauczyć się języka polskiego.

Co było najtrudniejsze dla Grbicia w języku polskim? Na to pytanie odpowiedział bez namysłu - końcówki czasowników i odmiana przez przypadki.

- Trudno jest mi opanować, jak te końcówki się zmieniają w zależności od osoby i czasu. Niektóre rzeczy są tutaj logiczne, inne nie i trzeba je wyczuć. A do tego potrzeba czasu. Za to jestem naprawdę dobry w czytaniu po polsku. Może w czytanym tekście nie zrozumiem wszystkiego, ale przeczytam go poprawnie, ze wszystkimi "ę", "ń" i innymi - mówił w rozmowie z WP SportoweFakty.

- Ostrzegłem jednak zawodników, żeby uważali o czym mówią po polsku w mojej obecności. Już w poprzednim sezonie rozumiałem sporo, a teraz jestem w tym jeszcze lepszy i rozumiem wszystko - dodał.

Dziś Grbić bez problemu posługuje się językiem polskim.

Z reprezentacją Polski wywalczył w zeszłym roku srebrny medal igrzysk olimpijskich. Ma na koncie także złoty medal mistrzostw Europy (2023) oraz Ligi Narodów (2023) i srebrny mistrzostw świata (2022).