Sponsor kategorii
Talent

Weronika Ewald - kolejny błyskotliwy talent

Iga Świątek zachwyca polskich kibiców swoimi sukcesami na światowych kortach, ale niebawem może poczuć oddech konkurentki na plecach. I to z Polski! Po cichu rośnie kolejny wielki tenisowy talent z Polski. To Weronika Ewald.

Zawodniczka, urodzona w 2006 roku, zdecydowanie zaznaczyła swoją obecność na polskiej scenie tenisowej już w wieku 15 lat. Właśnie wtedy sięgnęła po tytuł mistrzyni Polski w kategorii do lat 18. W 2022 roku przyszły jeszcze większe wyzwania. Ewald zakwalifikowała się do głównej drabinki juniorskiego Wimbledonu. Wówczas dotarła do drugiej rundy.

- Do dziś pamiętam wyjście na pierwszy mecz. Adrenalina skoczyła niesamowicie wysoko - wspominała w rozmowie z WP SportoweFakty.

Polka poprawiła swój wynik z Wimbledonu po kilku miesiącach, docierając o rundę dalej w juniorskim US Open. Następnie osiągnęła swój najlepszy rezultat w juniorskich turniejach wielkoszlemowych. W Australii dotarła do ćwierćfinału i potwierdziła, że coraz lepiej czuje się w rywalizacji z utalentowanymi młodymi tenisistkami ze świata.

W 2023 roku zadebiutowała w kobiecym tourze podczas turnieju WTA Poland Open 2023 w Warszawie. To był kolejny kamień milowy na drodze jej tenisowego rozwoju. Na następny nie trzeba było czekać zbyt długo. W grudniu 2023 roku, w wieku niespełna 18 lat, po raz pierwszy w karierze triumfowała w tenisowym turnieju rangi ITF World Tennis Tour. Zawody rozgrywane były w egipskim Szarm el-Szejk. W finale, po trzech setach, pokonała Marię Gołowinę (7:5, 6:7(5), 6:1).

Ewald nie ukrywa, że podgląda i inspiruje się Igą Świątek. Kiedy zobaczyła ją po raz pierwszy na treningu, podzieliła się następującymi spostrzeżeniami:

- Zainspirowała mnie podejściem do treningu. Wyglądała, jakby grała najważniejszy mecz w życiu. Trenowała absolutnie na 100 procent, nie odpuszczała żadnej piłki. Jej trening nie kończył się na korcie. Przykładała też wagę do rozciągania i odnowy biologicznej. Widziałam z bliska jej determinację i to, jak przykładała się do każdego elementu.

Sezon 2024 ma być kolejnym etapem jej rozwoju na kortach. Celem jest start w kolejnych juniorskich wielkoszlemowych turniejach, w tym w Rolandzie Garrosie, gdzie jeszcze nie miała okazji rywalizować. Ewald imponuje nie tylko umiejętnościami, ale i godną podziwu sportową świadomością. A przecież w lutym skończyła dopiero 18 lat.