Robert Kubica - dla niego niemożliwe nie istnieje

W 2011 roku uległ wypadkowi, który mógł przekreślić jego karierę. Mimo wielu przeciwności wrócił do międzynarodowej rywalizacji i to z powodzeniem. W ubiegłym roku osiągnął jeden z największych sukcesów w karierze.

Robert Kubica od początku kariery zapowiadał się na największy talent polskich sportów motorowych. Już jako 19-latek odniósł pierwszy sukces, wygrywając w 2005 roku rywalizację w Formule Renault 3.5, jako pierwszy kierowca zespołu Epsilon Euskadi. To sprawiało, że jego debiut w Formule 1 wydawał się być tylko kwestią czasu.

W grudniu tego samego roku wziął udział w testach teamu Renault i chociaż otrzymał później propozycję kontraktu, zdecydował się na zawarcie umowy z zespołem BMW Sauber. Początkowo był trzecim kierowcą i jeździł jedynie w treningach. W sierpniu 2006 roku dostał szansę podczas Grand Prix Węgier, które ukończył na 7. pozycji. Wynik ten nie został jednak uznany, a wszystko przez dyskwalifikację za nieprzepisową wagę bolidu. W późniejszym Grand Prix Włoch zajął z kolei 3. miejsce, osiągając premierowe podium.

Z biegiem czasu Polak coraz bardziej umacniał się w światowej czołówce. W 2008 roku zanotował historyczny triumf w Grand Prix Kanady, a sezon zakończył na 4. miejscu w klasyfikacji generalnej. W 2010 roku został kierowcą zespołu Renault, co mogło być dla niego trampoliną na kolejny poziom.

Początkiem lutego 2011 wydarzył się dramat, który okazał się punktem zwrotnym w karierze Polaka. Podczas przedsezonowego startu i pierwszego odcinka specjalnego rajdu Ronde di Andora Kubica uległ groźnemu wypadkowi. Samochód Polaka uderzył z impetem w barierę. Kubica został przetransportowany helikopterem do szpitala Santa Corona w Pietra Ligure. Tam okazało się, że doznał wielomiejscowych złamań prawej ręki i nogi oraz uszkodzenia kości dłoni. Po wielogodzinnej operacji udało się uratować jego rękę. .

Wydarzenia te mogły zakończyć karierę kierowcy, jednak ten nie miał zamiaru rezygnować z marzeń. Po długiej rehabilitacji i powrocie do zdrowia ponownie zasiadł za kierownicą. Tym razem zdecydował się na udział w wyścigach samochodowych. Już w 2013 roku odniósł kolejny sukces, wygrywając rajdowe mistrzostwa świata WRC-2. Po latach zdecydował się również na powrót do bolidu Formuły 1. Początkowo był kierowcą testowym i rezerwowym, a w 2019 roku zaliczył cały sezon w bolidzie Williamsa.

W ostatnich latach ponownie zaczął odnosić sukcesy. W 2021 roku wygrał rywalizację w European Le Mans Series, a w dwóch kolejnych latach zajmował drugą lokatę w słynnym 24h Le Mans we Francji. W 2023 roku dołożył również do swojego dorobku kolejny wielki sukces. Jako kierowca zespołu WRT wygrał rywalizację w World Endurance Championship. Zwyciężył wówczas w 3 z 7 etapów i tylko raz nie zajął miejsca na podium.

Kubica jest ogromną inspiracją i żywym dowodem na to, że warto podążać za marzeniami. Jego historia została pokazana w filmach dokumentalnych na całym świecie, między innymi w brytyjskim BBC. Jego waleczność została doceniona. W 2012 roku został wybrany Człowiekiem Roku w plebiscycie miesięcznika motoryzacyjnego "Top Gear", a rok później Międzynarodowa Federacja Samochodowa przyznała mu tytuł Osobowości Roku.